23 kwietnia 2024

Nowe auto, stare ceny. Renault Captur w najnowszym wydaniu wjechało do salonów

2024 Renault Captur

Francuzi już wprowadzili do sprzedaży odświeżone Renault Captur 2. generacji. Choć ten miejski crossover wiele zyskał, to zachował dotychczasowe ceny. I bardzo dobrze!

Odświeżone Renault Captur najmocniej zmieniło się przede wszystkim z przodu. Otrzymało zupełnie nową twarz, stworzoną w aktualnym języku stylistycznym tej francuskiej marki.

Najważniejsza informacja to fakt, że ceny tego auta nie uległy zmianie. Nowe Renault Captur w podstawowym wariancie TCe 90 evolution nadal kosztuje 85 500 zł.

Nowe Renault Captur: szeroka gama silników

Taki samochód jest napędzany przez 90-konny, 3-cylindrowy silnik o pojemności 1.0. Zapewnia on przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 14,3 s i prędkość maksymalną 168 km/h. Średnie zużycie paliwa wynosi tutaj 5,8-6,2 l/100 km.

O 4000 zł więcej kosztuje nowe Renault Captur TCe 100 LPG, a więc z fabryczną instalacją gazową. Wyróżnia się ono dwoma zbiornikami – benzyny i LPG – o pojemności, odpowiednio, 48 i 40 l.

Na benzynie 1-litrowy silnik z wielopunktowym wtryskiem paliwa (taki sam jak w wersji TCe 90) rozwija 90 KM, natomiast na gazie – 100 KM. W efekcie od 0 do 100 km/h rozpędza się w 13,0 s i pojedzie z prędkością 170 km/h. Zużycie paliwa? Odpowiednio, 5,8-6,3 l/100 km benzyny i 7,5-8,1 l/100 km LPG na każde 100 km (TUTAJ przeczytasz o tym co grozi za wjechanie autem z LPG np. do garażu podziemnego).

Nowe Renault Captur mild hybrid 140 (4-cylindrowy silnik 1.3, 140 KM, 0-100 km/h w 10,3 s, 5,7-6,1 l/100 km) kosztuje 104 800 zł i występuje od drugiej odmiany wyposażenia, czyli techno. 112 800 zł trzeba zapłacić za 158-konny wariant tej jednostki napędowej. Zapewnia on przyspieszenie 0-100 km/h w 8,5 s i średnie zużycie paliwa na poziomie 5,8-5,9 l/100 km. Współpracuje z 7-stopniową przekładnią automatyczną EDC.

Tak przedstawiają się ceny nowego Renault Captura.

Skomplikowana hybryda, zwana E-Tech 145 full hybrid, wytwarza 145 KM i do 100 km/h przyspiesza w 10,6 s. Takie auto ma trzy silniki, czyli spalinowy 1.6 (90 KM) oraz 50-konny elektryczny i 20-konny alternator z funkcją rozrusznika.

Cena? Od 120 800 zł. Średnie zużycie paliwa – 4,8 l/100 km.

Nowe Renault Captur: jakie wyposażenie?

Renault Captur w podstawowej odmianie evolution jest już całkiem nieźle wyposażone. Znajdziemy tu m.in. klimatyzację manualną, 10,4-calowy system multimedialny openR link (TUTAJ przeczytasz wielki test systemów multimedialnych), ekran wskaźników o przekątnej 7 cali, czujniki parkowania tyłem oraz kamerę cofania.

Ponadto na jego pokładzie znajdziemy tapicerkę materiałową, „inteligentny” ogranicznik prędkości, kontrolę zmęczenia kierowcy oraz układ utrzymywania bezpiecznej odległości do poprzedzającego samochodu. Seryjnie jest też aktywny system wspomagania nagłego hamowania z rozpoznawaniem rowerzystów i pieszych.

Nowe Renault Captur techno dorzuca do tego m.in. klimatyzację automatyczną, 18-calowe obręcze z lekkich stopów, ładowarkę indukcyjną, dostęp bezkluczykowy z kartą, tapicerkę ze wstawkami ze skóry ekologicznej oraz czujnik deszczu i tylne światła LED.

Najdroższy wariant espirt Alpine to nie tylko 19-calowe koła, zewnętrzny i wewnętrzny pakiet stylistyczny, a także dwukolorowe nadwozie. To również cyfrowy zegary z 10,25-calowym ekranem, tapicerka ze skóry syntetycznej, pływająca konsola środkowa, aktywny tempomat oraz czujniki parkowania z przodu, z tyłu i z boku.

Nowe Renault Captur esprit Alpine występuje wyłącznie w dwóch najmocniejszych odmianach. Czyli ze 158-konnym silnikiem 1.3 mild hybrid (od 123 800 zł) oraz z hybrydowym układem napędowym (od 131 800 zł).

Unowocześniony kokpit

Renault Captur wraz z ostatnią modernizacją zmieniło się nie tylko na zewnątrz, ale i w kabinie. Kokpit zyskał na nowoczesności, w czym zasługa nowych cyfrowych zegarów (o przekątnej do 10,25”) oraz nowego systemu multimedialnego OpenR Link.

Oparty na platformie Android Automotive 12 i z ekranem o przekątnej 10,4” (940 x 1280 pikseli), jest jednym z najlepszych tego typu urządzeń na rynku. Zapewnia nie tylko bezprzewodową łączność ze smartfonami, ale również dostęp do usług Google, w tym nawigacji Google Maps, asystenta głosowego oraz do sklepu z nawet 50 aplikacjami.

Wewnątrz nowego Renault Captura dostrzeżemy również całkowicie nowe tapicerki. „Gładka lub melanżowa szara tkanina przejęta z wersji evolution w wersji techno zyskuje żółte przeszycia i nadruk na bocznych wzmocnieniach przednich siedzeń przypominający ¾ rombu z logo Renault” – informują Francuzi.

Z kolei w esprit Alpine fotele i panele drzwi pokryto skórą syntetyczną, zestawioną z tkaniną. Ponadto w desce rozdzielczej znalazła się szaro-niebieska wstawka. Inne wyróżniki tego wariantu to m.in. francuska flaga wszyta w lamówkę, niebieskie przeszycia w pasach bezpieczeństwa, sportowa kierownica czy aluminiowe nakładki na pedały.

Ale nowe Renault Captur również coś straciło. Francuzi ograniczyli w tym aucie wykorzystanie chromu, a naturalną skórę zastąpili powlekaną tkaniną o ziarnistej fakturze. Zresztą, wszystkie tapicerki w tym miejskim crossoverze wykonano z tkanin z recyklingu.

I jeszcze jedno. Przy wsiadaniu do nowego Renault Captura można usłyszeć dwie nowe sekwencje powitalne. Co ciekawe, za ich stworzenie odpowiada słynny francuski muzyk i kompozytor – Jean-Michel Jarre. Spod jego ręki wyszedł także sygnał ostrzegający pieszych w hybrydowym modelu E-Tech przy jeździe z prędkościami do 30 km/h.

Aż 28 systemów wsparcia

Odświeżony Captur łącznie dysponuje 28 systemami wsparcia kierowcy, podzielonymi na trzy kategorie. Czyli podnoszące bezpieczeństwo, wspomagające jazdą oraz wspomagające parkowanie (TUTAJ poznasz zalety i wady systemu 4Control w Renault Australu).

Jednym z najważniejszych pozostaje Active Driver Assist, stanowiący asystenta jazdy w korkach oraz po autostradzie. Przy okazji modernizacji Captura wzbogacono go o „kontekstowe przetwarzanie danych, aby rozszerzyć zakres jego wykorzystania poza same drogi szybkiego ruchu”

Poza tym na pokładzie nowego Renault Captura znajdziemy m.in. wspomaganie nagłego hamowania, monitorowanie martwego pola, adaptacyjny tempomat czy utrzymywanie na pasie ruchu.

2024 Renault Captur
2024 Renault Captur
2024 Renault Captur
2024 Renault Captur - przód
2024 Renault Captur - przód
2024 Renault Captur - bok
2024 Renault Captur - przód
2024 Renault Captur - tył
2024 Renault Captur - tył
2024 Renault Captur - kokpit
2024 Renault Captur - kokpit
2024 Renault Captur - kokpit