20 stycznia 2022

Autostrada A2 drożeje. GDDKiA rozkłada ręce.

darmowe autostrady
darmowe autostrady

Autostrada Wielkopolska wcześniej niż rok temu, ale tradycyjnie już przed feriami zafundowała wszystkim kierowcom podwyżki. Przejechanie każdym z trzech płatnych odcinków A2 na trasie Nowy Tomyśl – Konin kosztuje teraz nie 23 a 25 zł. Czy A2 to już najdroższa autostrada w Europie i co na to GDDKiA?

Podwyżka oznacza, że przejazd np. z Warszawy do Poznania samochodem osobowym to wydatek 120 zł i to tylko licząc opłaty drogowe. Z 300 km autostrady A2 między tymi miastami zaledwie 100 km zarządzanych jest przez Autostradę Wielkopolską, reszta należy do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i obowiązują tam kompletnie inne stawki.

Odcinek Koni-Stryków, czyli 100 kilometrów kosztuje kierowcę auta osobowego 9,90 zł (0,10 gr/km). Tutaj podwyżek nie było, jednak GDDKiA wprowadziła niedawno nowy system opłat za przejazd. Więcej o ty pisaliśmy TUTAJ.

Kolejny stukilometrowy odcinek Stryków-Warszawa jest całkowicie bezpłatny.

Dlaczego zatem na odcinkach zarządzanych przez AW koszt przejazdu kilometra autostrady to aż 50 gr? Dzieje się tak na mocy zawartej w 1997 roku umowy koncesyjnej między operatorem, czyli Autostradą Wielkopolską a Rządem RP. Co ciekawe zapisy umowy są utajnione. AW może w zasadzie dowolnie podnosić cenę za przejazd, a umowa obowiązuje jeszcze do 2037 roku.
Przy okazji corocznych podwyżek jak bumerang wraca temat zaskarżenia umowy, jej odtajnienia i renegocjacji warunków, jednak jak na razie nic konkretnego w tej sprawie się nie zmienia. Autostrada Wielkopolska poodnosi ceny, a kierowcy mogą co najwyżej wybrać alternatywną bezpłatną drogę przez pobliskie miasteczka.

Drożej, bo drożyzna

Zmiany stawek na A2, jak zawsze tłumaczy operator autostrady, podyktowane są rosnącymi kosztami utrzymania autostrady, wzrostem inflacji oraz koniecznością wymiany nawierzchni.
Planowany jest remont nawierzchni na odcinku Nowy Tomyśl – Poznań Zachód, remont mostów i wiaduktów oraz budowa nowej bazy utrzymania we Wrześni. Co jednak ciekawe koszt przejazdu odcinkiem autostrady A2 Świecko – Nowy Tomyśl się nie zmienia. Kto choć raz jechał tą drogą, doskonale wie, że największy ruch odbywa się właśnie między Strykowem a Poznaniem.
Jak wynika z pomiarów AW średni dobowy ruch pojazdów na odcinku Nowy Tomyśl-Konin wynosi około 30 tys.

Ile za przejazd?

Cała autostrada A2 liczy jak na razie 523 kilometry i wiedze od zachodniej granicy RP do Kałuszyna. W planach jest budowa kolejnych 100 km do granicy z Białorusią.

Większość A2 należy do Autostrady Wielkopolskiej, która zarządza odcinkiem Świecko Konin. Opłaty wzrosły jednak na odcinku Nowy Tomyśl – Koni. Opłata za przejazd każdym z trzech 50-kilometrowych odcinków autostrady pomiędzy Nowym Tomyślem a Koninem dla pojazdów kategorii 1, czyli np. samochodów osobowych wynosi 50 gr za każdy kilometr, czyli 25 zł. W tej kategorii znajdują się także motocykle, które mimo oczywistych mniejszych rozmiarów i mniejszego wpływu na drogę, muszą płacić taką samą stawkę.

autostrada

Z 34 zł do 37 zł wzrosła cena za przejazd dla kierujących pojazdami kategorii 2 – z przyczepami oraz pojazdami o dwóch osiach, z których co najmniej jedna wyposażona jest w koła bliźniacze.

57 zł kosztuje teraz opłata dla kierowców pojazdów kategorii 3 – pojazdy samochodowe o trzech osiach oraz pojazdy samochodowe o dwóch osiach, z których co najmniej jedna wyposażona jest w koła bliźniacze z przyczepami. Dotąd przejazd kosztował 52 zł.

Z kolei do 87 zł (o siedem złotych) podrożał przejazd każdym z płatnych odcinków A2 pojazdem o więcej niż trzech osiach lub pojazdem o trzech osiach z przyczepą.

Koszt przejazdu pojazdów ponadnormatywnych wzrósł z 230 zł do 250 zł.

GDDKiA nic nie może

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, choć nie zgadza się z podwyżkami, niewiele może zrobić. Jak wynika z komunikatu wzrost stawek opłat za przejazd odcinkiem autostrady A2 Świecko-Konin uznaje za niezasadny oraz uderzający bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy.

I co z tego? W zasadzie nic, bo dalej GDDKiA sama sobie odpowiada. Według Dyrekcji prawo do podwyższenia opłaty za przejazd autostradą płatną wynika z umowy koncesyjnej, co więcej GDDKiA nie posiada realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane ze zmianami stawek opłat, jeżeli są one zgodne z postanowieniami tej umowy. Niezależnie od tego, bezzwłocznie po otrzymaniu wniosku od koncesjonariusza, GDDKiA zwróciła się z prośbą o rozważenie okoliczności, które mogłyby wpłynąć na zmianę propozycji AWSA w zakresie podwyższenia stawki opłat za przejazd.