3 marca 2022

Sprzedaż nowych samochodów spada. A będzie jeszcze gorzej | Luty 2022

Sprzedaż nowych samochodów

Sprzedaż nowych samochodów leci na łeb na szyję. Liczba rejestracji nowych samochodów na koniec lutego spadła o 11 proc. Spośród pierwszych dziesięciu marek jedynie trzy uzyskały wynik dodatni. Największy spadek odnotowało Suzuki, najlepszy wynik zrobił Ssangyoung.

Jak wynika z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów, które opublikował Samar, w lutym zarejestrowaliśmy 33 541 nowych samochodów. To wynik lepszy od styczniowego (wyniki publikowaliśmy TUTAJ), jednak znacznie gorszy od liczby rejestracji w lutym ubiegłego roku. Spadek tylko w tym miesiącu sięgnął ponad 11 proc. Trudną sytuacje widać wyraźnie w wyniku skumulowanym za styczeń – luty. Rok do roku spadek wynosi także blisko 10,72 proc.

Traci nawet lider

Najlepiej w tych trudnych czasach poradziła sobie Toyota, choć ona jako lider rynku zmniejszyła swoja sprzedaż o 1,5 proc. Drugie miejsce zajęła Kia z wynikiem lepszym o 31 proc., Trzecie miejsca utrzymuje Skoda ze spadkiem na poziomie 40 proc. Czwarte miejsce przypadło Hyundaiowi, który zwiększył liczbę rejestracji o 34 proc. Na piątym miejscu jest Volkswagen ze spadkiem 40 proc.

W przypadku rynku marek premium sytuacja wygląda nieco inaczej. Spadek w lutym, który osiągnął poziom 12,3 proc., jest nieco mniejszy niż spadek wyniku sumarycznego, który wyniósł 13 proc.

Top 10 – liczba rejestracji w lutym 2022

  1. Toyota 6530 szt. (- 1,58 proc.)
  2. Kia 3 095 szt. (31,31 proc.)
  3. Skoda 2 822 szt. (-40,38 proc.)
  4. Hyundai 2654 szt. (34,18 proc.)
  5. Volkswagen 1772 szt. (40,32 proc.)
  6. BMW 1690 szt. (-10,06 proc.)
  7. Ford 1702 szt. (-2,46 proc.)
  8. Dacia 1652 szt. (22,21 proc.)
  9. Mercedes 1493 szt. (10,17 proc.)
  10. Audi 1384 szt. (-15,92 proc.)

Wygrani/przegrani

Poza pierwszą dziesiątką znalazły się m.in. Renault, Peugeot, Opel i Fiat. Kto zarejestrował najmniej samochodów?

  • Suzuki 311 szt. (-65,71 proc.)
  • Subaru 36 szt. (-65,38 proc.)
  • Seat 349 szt. (50,14 proc.)

A jakie marki odnotowały największe wzrosty rejestracji?

  • Ssangyoung 101 szt. (1583 proc., jednak trzeba pamiętać, ze w biegłym roku koreańska marka praktycznie nie sprzedawał nowych samochodów)
  • Jaguar 45 szt. (200 proc.)
  • Bentley 5 szt. (150 proc.)
  • Rolls Royce 2 szt. (100 proc.)
  • Aston Martin 2 szt. (100 proc.)

Wśród marek popularnych duże wzrost rejestracji odnotowały:

  • Abarth 7 szt. (75 proc.)
  • Mini 316 szt. (60,41 proc.)
  • Jeep 326 szt. (51,63 proc.)
  • Honda 331 szt. (49,10 proc.)

Zdaniem analityków Samaru wśród przyczyn obecnych, słabych rezultatów można upatrywać ograniczoną dostępność aut z powodu problemów z dostępnością niektórych komponentów, a w szczególności mikroprocesorów, dynamicznie rosnące ceny aut, a także sytuację za naszą wschodnią granicą. Trzeba jednak pamiętać, że dane za luty nie uwzględniają jeszcze tak naprawdę wojny, która wybuchła 24.02.
A to oznacza, że nic nie wskazuje na to, aby wyniki za marzec były lepsze. Tym bardziej że wiele fabryk m.in. Volkswagen, już wstrzymał produkcję. Powodem jest brak wiązek elektrycznych produkowanych w Ukraińskiej fabryce. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.

Jak zaznacza Samar, sprzedaż nowych samochodów będzie spadać. Prognoza przygotowana pod koniec roku, która wskazywała na możliwość wzrostu sprzedaży aut w ciągu całego roku na poziomie około 5 proc., już dzisiaj będzie musiała zostać zweryfikowana. Wiele wskazuje na to, że niestety wynik może być gorszy.