15 lutego 2023

Nowe Mitsubishi ASX: 7 rzeczy na TAK i 2 na NIE | Pierwsza jazda

2023 Mitsubishi ASX

Mitsubishi ASX po 12 długich latach na rynku prosiło się już o następcę. Druga generacja japońskiego crossovera jest… tak naprawdę Renaultem Capturem ze zmienionymi znaczkami. Oto 7 rzeczy na TAK i 2 na NIE w przypadku Mitsubishi ASX-a 1.6 L Hybrid. 

Kiedyś Mitsubishi to było coś. Japończycy tworzyli nie tylko niezawodne modele, ale również seryjnie wygrywali mistrzostwa świata w rajdach samochodowych oraz triumfowali w Dakarze. Modele jak Lancer czy Pajero Evolution na stałe zapisały się na kartach historii motoryzacji.

Niestety, ostatnie lata nie były dla Mitsubishi syte, szczególnie w Europie, gdzie najnormalniej w świecie brakowało i w sumie nadal brakuje mu konkurencyjnych modeli. A więc atrakcyjnie stylizowanych, uzbrojonych w najnowsze technologie i po prostu nowoczesnych.

Takim autem miał być Eclipse Cross, który debiutował w 2018 roku. Niestety, już na dzień dobry został on skazany na pożarcie, ponieważ Japończycy oparli go na przestarzałej platformie, z której korzystał już niezbyt udany Outlander drugiej generacji. Do tego doszły mało porywająca stylizacja nadwozia oraz uboga gama silnikowa, w rezultacie czego to auto nie zawojowało europejskiego rynku.

2017 Mitsubishi ASX

Pierwsze generacja Mitsubishi ASX została pokazana w 2010 roku. Na zdjęciu: model z 2017 roku, a więc po kolejnej modernizacji.

Ale wraz z premierą nowego Mitsubishi ASX-a może stać się inaczej. I to pomimo faktu, że z japońską technologią nie ma on nic wspólnego. To po prostu produkt Renault z innym znaczkami, wytwarzany w hiszpańskiej fabryce koncernu. Na dodatek, przejęty od Francuzów 1:1, a więc bez żadnych zmian w układzie jezdnym czy w innych obszarach.

A jakie jest nowe Mitsubishi ASX? Oto 7 jego cech na TAK i 2 na NIE.

Atrakcyjne nadwozie

Bez dwóch zdań nowy ASX wyróżnia się atrakcyjnie stylizowanym nadwoziem, które znamy od 2019 roku, kiedy  debiutował Captur drugiej generacji. Jego urok doceniają zresztą Europejczycy, w rezultacie czego na to francuskie auto co roku ustawia się kolejka chętnych. Ilu? W samym 2021 roku skusiło się na niego 161 138 osób, dzięki czemu Renault Captur było jednym z najczęściej wybieranych crossoverów na Starym Kontynencie.

2023 Mitsubishi ASX

Choć tak naprawdę to Captur z innym logo, nadwozie ASX nadal wygląda świeżo i zgrabnie.

Wróćmy jednak do Mitsubishi ASX-a. W porównaniu do poprzednika auto jest mniejsze, w rezultacie czego stało się przedstawicielem miejskich, a nie kompaktowych crossoverów. Mierzy teraz 423 cm, co oznacza, że od zderzaka do zderzaka ubyło mu 7 cm.

Mitsubishi ASX: nowoczesny kokpit

Wnętrze także jest identyczne jak w przypadku Renault Captura. Co by nie mówić o tym francuskim aucie, zbudowanym na modułowej platformie CMF-B, wyróżnia się ono dobrze zmontowaną i wykonaną deską rozdzielczą, w której przeważają miękkie tworzywa.

Tak samo jest w Mitsubishi ASX-ie. Na dodatek obsługa nie nastręcza absolutnie żadnych problemów. Fizyczne przyciski i przełączniki – w tym m.in. do zmiany podświetlenia kokpitu – są w zasięgu ręki. Jakby tego było mało, jednostrefową klimatyzacją zarządza się za pomocą dużych pokręteł z wpisanymi w nie niewielkimi i czytelnymi wyświetlaczami.

W topowej wersji Mitsubishi ASX-a dostępne są dwa duże ekrany o wysokiej rozdzielczości. Ten przed oczami kierowcy ma przekątną 10 cali (w podstawowej wersji są analogowe zegary), natomiast centralny – 9,2 cala.

2023 Mitsubishi ASX

Przyjazny i nowoczesny kokpit został porządnie zmontowany. Obsługa okazuje się łatwa.

Wyświetlacz multimediów nie jest przeładowany funkcjami, dobrze odpowiada na dotyk i wyróżnia się łatwą obsługą. Przykład? To choćby menu z ustawieniami systemów wsparcia kierowcy, na którym poszczególne funkcje zostały rozrysowane w bardzo czytelny sposób.

Całkiem duża przestrzeń

Jak na standardy miejskich crossoverów, nowy ASX oferuje sporą przestrzeń w kabinie. Oczywiście, wnętrze nie jest przesadnie szerokie, przez co na kanapie ciężko o wygodne warunki do podróży w trójkę.

Za to dostęp do tylnego rzędu siedzeń zapewniają duży otwór i szeroko otwierające się drzwi. Poza tym mamy tu płaską podłogę oraz… przesuwaną kanapę. Maksymalnie możną ją odsunąć do tyłu o 16 cm, dzięki czemu uzyskuje się ilość miejsca godną kompaktowych crossoverów.

2023 Mitsubishi ASX

Kanapę przesuwa się na odcinku 16 cm.

Oczywiście, w przyrodzie nic nie ginie i odbywa się to kosztem pojemności bagażnika. Przy maksymalnie cofniętej kanapie ma on i tak solidną pojemność 422 l. Jeśli jednak przesunąć ją w kierunku foteli, wtedy uzyskuje się 536 l. Po złożeniu oparć kanapy dostępne jest z kolei 1275 l, a więc przestrzeń typowa dla miejskich crossoverów.

Mitsubishi ASX: komfort do poprawy

W odmianie hybrydowej jazda ASX-em okazuje się nieco męcząca. Wynika to z trzech faktów. Po pierwsze, układ napędowy ma niezbyt przyjemną, metaliczną barwę. Po drugie, nawet podczas poruszania się ze stałą prędkością zdarza się, że silnik spalinowy przez jakiś czas wchodzi na dość wysokie obroty, co wynika zapewne z faktu, że ładuje wtedy baterię trakcyjną.

Po trzecie, zawieszenie Mitsubishi ASX-a okazuje się po prostu za sztywne. O ile podczas podróżowania drogami o dobrej nawierzchni pracuje cicho, a auto nie wpada w nieprzyjemne galopowanie, o tyle na nierównych nawierzchniach komfort przesadnie spada.

2023 Mitsubishi ASX

Zawieszenie okazuje się zbyt sztywne, na czym cierpi komfort.

Szczególnie uciążliwe są pojedyncze nierówności, które to „japońskie auto” wybiera po prostu sztywno. Co więcej, odczuwa się je znacznie mocniej na kanapie, gdzie pasażer siedzi praktycznie nad tylną osią, niż z przodu.

Oszczędna natura

Hybrydowy układ napędowy, na który składają się 1,6-litrowa, 4-cylindrowa jednostka benzynowa i silnik elektryczny, legitymuje się mocą 145 KM. Od 0 do 100 km/h rozpędza on Mitsubishi ASX-a w czasie 9,9 s i pozwala na podróżowanie z prędkością 170 km/h.

Ale hybrydowe Mitsubishi ASX nigdy nie wydaje się szybkie i entuzjastyczne. Ba, nie przepada za dynamiczną jazdą, na co wpływa dość powolna praca, szarpiącej czasem przekładni kłowej z czterema biegami dla silnika spalinowego i dwoma dla elektrycznego, oraz hałasujący silnik spalinowy.

Tak naprawdę, zresztą jak większość hybryd, napęd ASX-a można docenić dopiero podczas spokojnej jazdy. Wtedy wewnątrz panuje cisza, zachowanie przekładni w żaden sposób nie przeszkadza, a zużycie paliwa pozostaje na niedużym poziomie. Podczas około 120-kilometrowej trasy, przebiegającej głównie drogami górskimi, Mitsubishi ASX potrzebowało nieco ponad 5 l paliwa na 100 km. To po prostu dobry wynik, choć w żaden sposób nie oszałamiający.

2023 Mitsubishi ASX

Hybrydowy układ napędowy okazuje się całkiem oszczędny.

Hybryda, według słów szefowej PR-u marki w Polsce ma stanowić margines sprzedaży. Większość klientów będzie wybierało albo 3-cylindrową jednostkę 0.9 o mocy 90 KM, albo 1,3-litrową. Będzie ona dostępna w dwóch wariantach mocy (140 o 156 KM), z których słabsza ma współpracować z przekładnią ręczną, a mocniejsza – z 7-biegową skrzynią dwusprzęgłową.

Z kolei odmiana plug-in prawdopodobnie w ogóle nie trafi do naszego kraju. Powód? Zbyt wygórowana cena.

Mitsubishi ASX: precyzyjne prowadzenie

Na drodze nowe Mitsubishi ASX jest znacznie lepsze niż poprzednik. Chętnie i dość szybko wdraża w życie polecenia kierowcy, a w obszarze granicznym – nie zaskakuje nagłymi reakcjami. Hybrydzie przydałaby się jednak nieco lepsza kontrola ruchów nadwozia.

Poza tym ASX przekonuje tym, o czym poprzednik mógł tylko marzyć. To przyjemnie wspomagany, precyzyjny i dający całkiem dobre wyczucie układ kierowniczy. Dzięki niemu, nietrudno ocenić tutaj, gdzie znajduje się granica przyczepności.

2023 Mitsubishi ASX

ASX na drodze przekonuje precyzją i stabilnością. To cechy, których bardzo brakowało poprzednikowi.

A jeśli już zacznie się ją przekraczać, do życia budzi się bardzo stanowcze ESP. Choć jest ono skuteczne, interweniuje w sposób niezwykle zdecydowany, działając zero-jedynkowo, a więc bez odrobiny subtelności.

Liczne systemy wsparcia

To kolejny punkt, który sprawia, że pomiędzy nowym a starym Mitsubishi ASX-em można mówić tylko o przepaści. Auto oferuje dobrze działające systemy wsparcia, jak np. asystenci pasa ruchu, martwego pola, czy adaptacyjny tempomat.

2023 Mitsubishi ASX

Systemami wsparcia zarządza się za pomocą bardzo czytelnego menu systemu multimedialnego.

Poza nimi dorzuca coś ekstra. Jest to asystent jazdy w korkach, działającego od 0 do 160 km/h. Utrzymuje on nie tylko bezpieczną odległość do pojazdu z przodu, ale i kieruje przednimi kołami w taki sposób, aby ASX znajdował się pośrodku pasa ruchu.

Mitsubishi ASX: 5 lat gwarancji

Mitsubishi na ASX-a daje gwarancję wynoszącą 5 lat z limitem do 100 000 km. Akumulator trakcyjny jest objęty z kolei 8-letnią ochroną z limitem do 160 000 km.

Renault w przypadku swoich aut, w zależności od modelu zapewnia z kolei 2-3 lata opieki gwarancyjnej. I właśnie gwarancja ma być jednym z czynników, które przekonają klientów do nowego Mitsubishi ASX-a, którego ceny poznamy w marcu.

Czy to jeszcze Mitsubishi?

Owszem, w motoryzacji jesteśmy przyzwyczajeni do dzielenia się w ramach koncernu, czy nawet między nimi, najważniejszymi podzespołami, a nawet całymi modelami. To powszechna praktyka, która ma na celu jedno – cięcie kosztów.

2023 Mitsubishi ASX

Względem Captura zmian jest bardzo niewiele.

Czy w przypadku Mitsubishi ASX-a również sprawdzi się takie działanie? Z pewnością zweryfikuje to rynek. Z pewnością też stali fani japońskiej marki, ceniący ją ostatnio za nieskomplikowane, ale trwałe produkty, na Captura w przebraniu patrzą niezbyt przychylnie. I ciężko będzie ich do niego przekonać.

Ale przecież jest tyle osób, które skusiły się na Renault Captura, że nowy znaczek dla kolejnych modelach nie powinien być żadną przeszkodą.

2023 Mitsubishi ASX - GALERIA

2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX
2023 Mitsubishi ASX