5 sierpnia 2022

Czy Robert Lewandowski kreuje motoryzacyjne marzenia Polaków?

motoryzacyjne marzenia polaków
Audi e-tron RS, samochód służbowy Lewandowskiego

„Efekt Lewandowskiego” widać także na rynku nowych samochodów. Cupra Formentor, najpewniej nowe służbowe auto Lewego, bije wszelkie rekordy oglądalności. Niestety cały rynek samochodów nowych nie jest już tak rekordowy. Jakie są nasze motoryzacyjne marzenia Polaków?

Chyba nie ma osoby w Polsce, która nie zetknęła się z wiadomościami o letnim transferze Roberta Lewandowskiego. Media żyły tym tematem przez wiele tygodni, a historia obfitowała w wiele zwrotów akcji. Zmiana klubowej koszulki oznacza jednak także zmianę w garażu najlepszego, polskiego napastnika. Przynajmniej na miejscu auta służbowego. Lewandowski będzie musiał oddać kluczyki do Audi e-tron RS, którym jeździł w Monachium i przesiądzie się do Cupry. Zgadnijcie, jakie auto znalazło się w gronie najchętniej oglądanych ogłoszeń na OTOMOTO w lipcu.

Cupra Formentor VZ5

Cupra Formentor VZ5. Czy to będzie nowe auto służbowe Lewego?

Efekt Lewego

Wśród najpopularniejszych w ostatnich miesiącach SUV-ów, czyli Kia Sportage i Hyundaia Tucsona pojawiła się nagle Cupra Formentor, która jest oficjalnym samochodem klubu z Barcelony. Przypadek? Nie sądzimy. Nowych egzemplarzy tego modelu jest na OTOMOTO blisko 90 i zyskały one niespodziewaną promocję dzięki transferowi polskiego piłkarza. Najtańsza Cupra Formentor kosztują nieco ponad 130 tysięcy złotych, ale te bardziej zbliżone parametrami do przyszłego auta Lewandowskiego to wersje za ponad 300 tysięcy złotych. W zamian kierowca otrzymuje samochód z 5-cylindrowym turbodoładowanym silnikiem spalinowym o pojemności 2,5 litra, mocy 390 koni mechanicznych i przyspieszeniu do setki w 4,2 sekundy.

Pojawienie się hiszpańskiego modelu wśród najpopularniejszych ogłoszeń to najwyraźniej „efekt Lewandowskiego”, bo pozostałe modele w lipcowym TOP10 to widywane od dawna Mercedes GLE, Skoda Superb i Volkswagen T-Roc (każdy model po 1,2 proc. wyświetleń ogłoszeń). Listę uzupełniają nieśmiertelne BMW Serii 3, Serii 5 i X5, a także Volkswagen Arteon (1,1 proc. wyświetleń). Wśród najłatwiej dostępnych na rynku samochodów nowych jest Volkswagen T-Roc, którego ofert sprzedaży było w lipcu najwięcej (3,6 proc. ogłoszeń).

Stówka to mało

Niestety myśląc o zakupie nowego samochodu, musimy coraz głębiej sięgać do kieszeni. Już 85,5 proc. ogłoszeń to auta za ponad 100 tys. złotych, z czego 41,1 proc. kosztuje ponad 200 tys. złotych. I nie są to motoryzacyjne marzenia Polaków. Co ciekawe, to właśnie te najdroższe są najczęściej oglądane przez użytkowników (52,2 proc. wyświetleń ogłoszeń). Może wakacyjny czas i urlop sprzyjają marzeniom o nowym super aucie w garażu?

Użytkownicy są wyjątkowo zgodni w kwestii rodzaju skrzyni biegów. Prawie 80 proc. wyświetleń ogłoszeń samochodów nowych to automaty. Nadal najpopularniejszym paliwem pozostaje benzyna (58,1 proc. wyświetleń), ale co piąta oglądana oferta to napęd hybrydowy albo elektryczny.

Co drugie oferowane na OTOMOTO nowe auto osobowe to SUV i one też cieszą się największym zainteresowaniem (47,2 proc. wyświetleń). Na drugim miejscu popularności znajdują się sedany (16,3 proc. wyświetleń ofert), a dalej są modele kombi i kompakty (odpowiednio 9,2 proc. i 8,0 proc. wyświetleń ogłoszeń). Mimo letniej pogody za oknem, kierowcy nie są specjalnie zainteresowani modelami cabrio. Takie oferty odnotowały zaledwie 0,7 proc. wyświetleń.

Rynek samochodów nowych - lipiec '22. GALERIA