30 listopada 2020

Koniec Volkswagena Passata

Koniec Volkswagena Passata
Koniec Volkswagena Passata

Passaty w swojej motoryzacyjnej karierze miałem dwa. Żaden w sedanie, same kombi –  B5 i B7. I właśnie to jest największym przekleństwem tego modelu. Sedan zawsze żył w cieniu Varianta. Dzisiaj koniec Volkswagena Passata jest już bliski. Po co go produkować, skoro nikt go nie kupuje?

Nikt to może za duże słowo, to nadal tysiące samochodów i to nie tylko w Europie, ale także w Stanach Zjednoczonych. Jednak wystarczy spojrzeć na nasze drogi. Zdecydowana większość Passatów to wersje kombi, szczególnie wśród samochodów flotowych.

Koniec Volkswagena Passata

Właśnie dlatego koncern podjął decyzję o zakończeniu produkcji auta w wersji sedan. Od 2023 jedyny Passat, jakiego będzie można kupić, dostępy będzie w wersji kombi. A i to nie jest do końca przesądzone. Coś mi mówi, że losy Passata jako takiego są już policzone. No bo nikt rozsądny nie stworzy auta nowej generacji dla jednej tylko wersji nadwoziowej.

O śmierci dużych sedanów mówi się od dawna. No bo przecież kierowcy przesiedli się w wygodniejsze SUV-y. Sedanem nikt nie chce już praktycznie jeździć. Efekt to niskie słupki sprzedaży.

Z kolei o śmierci Passata usłyszałem po raz pierwszy już na prezentacji jego poprzedniej wersji, jakieś sześć lat temu. Wtedy facelifting okrzyknięty został nową generacją, jednak wiadomo było, że to tylko pudrowanie, wykorzystywanie nowinek elektronicznych w relatywnie starej technologii. Dzisiaj mimo zapowiedzi, że nowy Passat będzie tylko w kombi, mam przekonanie graniczące z pewnością, że to tylko otwarcie furtki. Jeśli sprzedaż będzie opłacalna, Volkswagen zafunduje Passatowi kolejny lift, jeśli nie, pożegnamy się z legendarnym modelem na zawsze.

O co chodzi z Arteonem?

Podobny los czeka z resztą Arteona, który tak naprawdę jest pochodną Passata. W końcu najpierw był to Passat CC, który na rynku wtórnym to nadal łakomy kąsek, czyli w wersji Coupé. Dopiero później wyodrębniono osobny model. Dzisiaj, gdy dostępny jest Arteon Coupé i Shooting Brake, Passat kombi nie ma dla siebie miejsca.

A przecież są jeszcze auta konkurencji. Skoda Superb jest nie tylko znacznie większa, nie tylko oferuje dokładnie takie same rozwiązania technologiczne, ale i wygląda nowocześniej i jest ciut tańsza. Audi z kolei notuje spadki sprzedaży modelu A5, samochodu dokładnie takich samym wymiarów jak Passat.

Poza tym Volkswagen szukając miejsca na produkcję zapowiedzianych modeli elektrycznych, musi przeorganizować swoje zasoby. I właśnie w Stanach Zjednoczonych od 2023 roku w fabryce w stanie Tennessee, zabraknie miejsca na Passata. Jego miejsce zajmie elektryczny ID.4.

Czytaj więcej:

Najpopularniejsze auta używane w Polsce.

Izera przyłapana podczas jazdy.

Jak przygotować auto do zimy, czyli bajki na długie zimowe wieczory.

Używane auto za grosze – do 1000 zł.

Volkswagen Passat

Volkswagen Passat
znikające modele
Volskwagen Passat Samochody używane