29 stycznia 2021

Jak podłączyć kable rozruchowe i uruchomić auto?

Jak odpalić auto na kable rozruchowe?
Jak odpalić auto na kable rozruchowe

To wbrew pozorom prosta czynność, jednak najważniejsza w tej operacji jest kolejność. Pamiętaj, kable rozruchowe podpinaj zawsze od dawcy do biorcy. To jednak nie wszystko.

Jeśli kable rozruchowe będziemy podpinać „na oko”, spowodujemy zwarcie. A wtedy możemy narobić niezłego bigosu. Wbrew pozorom nie tylko te najnowsze samochody mają czułą elektronikę. A przecież odpalając silnik przy pomocy kabli rozruchowych, podłączamy napięcie z zewnętrznego źródła.

Zatem w jakiej kolejności podpiąć kable rozruchowe? Aby nie popełnić błędu, warto zapamiętać zasadę, od dawcy do biorcy, od plusa do minusa.

W skrócie powinno wyglądać to następująco:

  1. Plus dawcy podpinamy do plusa biorcy.
  2. Minus dawcy podpinamy do minusa biorcy.
Odłączanie przewodów robimy dokładnie na odwrót:

  1. Minus biorcy odpinamy od minusa dawcy.
  2. Plus biorcy odpinamy od plusa dawcy.

Kable rozruchowe – musisz pamiętać

Aby uruchomić auto na kable rozruchowe, musimy pamiętać o kilku innych ważnych rzeczach.

  • Kable rozruchowe powinny być dobrej jakości. Co to znaczy? Tanie kable rozruchowe, choć są na pozór grube, w środku mają cienki rdzeń, czyli sam przewód. Krótko mówiąc, mało cukru w cukrze.
  • Przede wszystkim całą procedurę podłączania przeprowadzamy przy wyłączonym silniku dawcy.
    W niektórych samochodach akumulator jest schowany pod siedzeniem lub głęboko w komorze silnika. Co wtedy? Trzeba odszukać specjalne złącza, które w takich przypadkach powinno być wyprowadzone pod maską. Plus zawsze oznaczony jest na czerwono. Gorzej z minusem, czyli z masą. Jeśli nie znajdziemy elementu oznaczonego, klemę, czyli żabkę kabla możemy podpiąć do dowolnego miejsca na karoserii samochodu lub silnika (pamiętaj, by nie był to element aluminiowy i polakierowany). Zdarza się, że w komorze silnika znajdziemy coś w rodzaju trzpienia. To właśnie dedykowane miejsce do podpięcia przewodu minusowego.
  • By silnik z rozładowanym akumulatorem odpalił, musimy akumulator najpierw nieco podładować. W tym celu, jeśli już podepniemy akumulator, uruchamiamy silnik biorcy i dajemy sobie 5 a czasami nawet 15 minut na to, by silnik spokojnie pracował. W tym czasie rozładowany akumulator powinien dostać wystarczająca dawkę prądu.
  • Podczas próby rozruchu silnika, jeśli słyszymy, że rozrusznik nie daje rady, zaprzestańmy prób. Poczekajmy kilka minut, by akumulator bardziej się podładował.
  • Jednorazowo nie należy kręcić rozrusznikiem dłużej nić 5-10 sekund.
  • Jeśli akumulator jest skrajnie rozładowany, zwiększamy obroty silnika dawcy i próbujemy odpalić. Czasami taki zabieg pomaga.
  • W przypadku silników Diesla prąd rozruchowy potrzebny do uruchomienia jest znacznie większy, dlatego zawsze powinniśmy pamiętać, by akumulator dawcy był większy niż silnik biorcy.
  • Jeśli już uruchomimy silnik biorcy, odpinamy kable rozruchowe, ale nie wyłączamy silnika. Aby skrajnie wyładowany akumulator podładować, warto zrobić kilkanaście kilometrów. Pamiętajmy jednak, że w taki sposób nie naładujemy akumulatora „do pełna”. Bez podpięcia go do prostownika się nie obejdzie. Inaczej, po kilku godzinach postoju, znowu będziemy mieli kłopot.

jak odpalić auto na kable rozruchowe?

Nie tylko zimą?

Problemy z rozładowanym akumulatorem przytrafiają się najczęściej zimą. Jest to związane ze spadkiem temperatury, a co za tym idzie spadkiem sprawności samego akumulatora. Podczas rozruchu silnika, samochód wymaga największych zasobów energii, a właśnie przy niskich temperaturach napięcie w akumulatorze spada.

Ale nie tylko zimą akumulatory mogą płatać figle. Także latem nie służą im dłuższy, kilkutygodniowy postój i urządzenia, które nawet na postoju pobierają prąd.

Pierwsze objawy

Akumulator nie rozładowuje się nagle i bezobjawowo. Jeśli akumulator ma powyżej trzech, czterech lat, musimy liczyć się z tym, że przy minusowych temperaturach odmówi posłuszeństwa. Warto wtedy podładować akumulator prostownikiem i sprawdzić, jaki jest stan elektrolitu.

Co z samochodami elektrycznymi?

Samochody elektryczne, oprócz akumulatorów trakcyjnych, czyli tych dużych i ciężkich baterii, które magazynują prąd potrzebny do jazdy, posiadają tradycyjne akumulatory 12 V. I jeśli ten będzie rozładowany, nie uruchomimy samochodu.

Czy uruchamianie samochodu elektrycznego jest bezpieczne? Jest, pod warunkiem, że zachowamy ostrożność, a kable rozruchowe podepniemy w odpowiedniej kolejności.

Czytaj więcej:

Jak jeździć zimą – kodeks dobrych praktyk.

Co robić, gdy zatankowałeś złe paliwo.

Jak przygotować auto do zimy, czyli bajki na długie zimowe wieczory.

Używane auto za grosze – do 1000 zł.