Czy można polerować… szyby samochodowe?

Nikt nie ma wątpliwości, czy lakier samochodowy można polerować. Jesli pada hasło polerowania szyb, od razu w głowie zapala się czerwona lampka. Jedni zastanawiają się czy w procesie polerowania, powierzchnia szyby nie zostanie uszkodzona. Czy nadal będzie równa i nie będzie powodować załamania światła? Wreszcie, czy efekt utrzyma się dłużej? Z kolei zwolennicy przekonują, że polerowanie szyb samochodowych pozwala odświeżyć nasze auto, a efekt końcowy jest na tyle satysfakcjonujący, że nie pożałujemy podjętej decyzji. A jak jest naprawdę?

Jeżeli macie dość zarysowań, które pojawiają się na powierzchni waszych szyb, polerowanie może być dobrym rozwiązaniem tego problemu.

Jak dbamy o szyby?

Na wstępie warto rozwiać wszelkie wątpliwości. Szkło charakteryzuje się wyższą twardością niż powłoka lakiernicza, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by poddać je regeneracji.

O szyby naszego samochodu, dbamy ograniczając się do wymiany płynu do spryskiwacza lub przecierając je na stacji benzynowej. Nic skomplikowanego. Jednak zdarza się, że samo mycie nie wystarcza. Na szkle gromadzą się zabrudzenia, od owadów po drobinki sadzy, piasku, kurzu a nawet pochodne ropy naftowej (cząstki asfaltu, oleju itp.) Na szybie osadzają się także osady wapienne. Wszystko z czasem zaczyna wyglądać dość nieestetycznie ograniczając widoczność. Oczywiście nie są one na tyle widoczne, aby uniemożliwić nam bezpieczne prowadzenie pojazdu, ale usunięcie ich znacząco poprawia komfort podróżowania i przywraca blask naszemu autu. Jak? Nie ma innego wyjścia jak polerowanie.

Uszkodzenia mechaniczne szyb

A co z uszkodzeniami mechanicznymi? Tych również na szybie nie brakuje. Wystarczą stare wycieraczki, skrobaczka do szyb zimą czy drobne uderzenia kamyków, by skutecznie porysować szyby. Okazuje się, że niektóre uszkodzenia mechaniczne możemy także usunąć dzięki polerowaniu. Jeżeli nie są one głębokie przez polerowanie zostaną całkowicie usunięte, a te naprawdę znaczące, będą mniej widoczne.

Od czego zacząć?

Zanim podejmiemy się polerowania, ważnym etapem, którego nie możemy pominąć, jest przygotowanie powierzchni. Zaczynamy od dokładnego umycia szyb. Jeśli chcemy podejść do tematu profesjonalnie, zachęcam, aby do tego użyć również profesjonalnej glinki. Pomoże nam ona dokładnie doczyścić szybę.

Następnie etap to odtłuszczenie powierzchnię izopropylowym alkoholem. Po odparowaniu zabezpieczmy taśmą maskującą uszczelkę i ramkę szyby oraz lakier samochodu. 

Jaką metodę polerowania wybrać?

Szkło – tak, jak lakier – możemy polerować ręcznie lub maszynowo. Nietrudno wskazać, która z wymienionych metod będzie bardziej skuteczna – oczywiście maszynowa. Używając polerki będziemy potrzebować filcowego pada polerskiego (zamiennie możemy też użyć tnącego pada z mikrofibry). Do ręcznego polerowania użyjemy filcowych bloczków/aplikatorów przeznaczonych do szyb.

Preparat, którego użyjemy podczas polerowania to tlenek ceru. Możemy kupić go w postaci proszku, który należy zmieszać z wodą. Osobiście polecam, aby była to woda destylowaną, gdyż jest ona wolna wapna i nie pozostawia osadów

Drugim rozwiązaniem jest wybór gotowego produktu przeznaczonego do polerowania szkła. 

Należy pamiętać, że nie powinniśmy polerować zbyt długo jednego punktu szyby. Nawet, jeżeli jedno miejsce jest wyjątkowo zarysowane, intensywne polerowanie go przez długi czas grozi powstaniem tzw. soczewki.

Technika polerowania

Samo polerowanie szyb samochodowych jest już dość proste. Przy wykonywaniu czynności nie wywierajmy dużego nacisku na polerowaną powierzchnię. Wykonujmy koliste ruchy, równomiernie rozprowadzając środek polerski. Po skończeniu użyjmy ponownie izopropylowego alkoholu, który usunie pozostałości środka polerskiego. Szkło powinno być gładkie, błyszczące i wolne od osadów. Powtórzmy proces, jeśli efekty są niezadowalające. 

Zabezpieczenie szyby

Po wypolerowaniu szyby warto ją także odpowiednio zabezpieczyć. Na rynku jest bogata oferta produktów typu „niewidzialna wycieraczka”, których trwałość może sięgać nawet dwóch lat, choć ostateczny czas ochrony zależy od wielu czynników. Nałożenie powłoki ochronnej nie tylko osłoni taflę szkła przed gromadzeniem się zabrudzeń, ale też sprawi, że woda będzie łatwiej rozpraszała się na powierzchni, zwiększając widoczność podczas opadów deszczu.

Produkty typu quick detailer lub woski w sprayu również z powodzeniem możemy używać na szklanych powierzchniach.

Amadeusz Graj – właściciel firmy Graj Detailing. Od wielu lat zajmuję się profesjonalną kosmetyką samochodową.