7 marca 2023

Autostrada A2 znowu drożeje. Ile trzeba zapłacić za przejazd 50 km?

autostrada a2
autostrada a2

A jednak. Autostrada A2 znowu podnosi ceny. Drożeje przejazd każdym z trzech 50-kilomtrowych odcinków trasy pomiędzy Nowym Tomyślem a Koninem. Od 9 marca kierowcy aut osobowych zapłacą za każdy z nich nie 26 a 28 zł.

Autostrada przyzwyczaiła kierowców, że podwyżki funduje w okolicy marca każdego roku. Jednak w ubiegłym roku, podwyżki były aż dwie. Pierwsza w styczniu, druga we wrześniu, raptem 6 miesięcy temu. W styczniu ceny wzrosły z 23 zł na 25 zł, we wrześniu o kolejną złotówkę dla pojazdów kat. 1, czyli m.in. samochodów osobowych i motocykli.

Jak tak dalej pójdzie w tym roku zbliżymy się do 30 zł za każdy 50-kilometrowy odcinek Autostrady Wolności. Ale trzeba także zauważyć, że nie każdy odcinek A2 drożeje.

Koszt przejazdu Autostradą Wielkopolską na trasie Świecko – Nowy Tomyśl pozostaje bez zmian. Kierowcy pojazdów kategorii 1 i 6 płacą w tym przypadku 18 PLN za przejechanie 106 km. Skąd takie rozróżnienie? Tego AW w komunikacie nie wyjaśnia.

Drożeje, bo wszystko drożej

Autostrada Wielkopolska poinformowała, że od 9 marca podnosi ceny za przejazdy. Po raz kolejny o 2 złote. Powody są ciągle te same: drożyzna, rosnące koszty utrzymania i plan realizowanych i planowanych inwestycji.

Z komunikatu, jaki zamieszczono na stronie internetowej AW wynika jednak, że kierowcy w sumie powinni się cieszyć, że podwyżka to tylko 2 złote. Spółka powołując się na dane GUS zaznacza, że inflacja wzrosła ostatnio o rekordowe 17,2 proc. A gdzie tu rosnące podwyżki energii? Gdzie inflacja producencka?

Zmiana cen podyktowana jest wzrostem kosztów bieżącego utrzymania, kosztów finansowania – obsługi kredytów oraz kosztem realizowanych i planowanych inwestycji. Wzrosty cen materiałów i usług w różnych gałęziach gospodarki odnotowują historycznie najwyższe poziomy. Według danych GUS w styczniu 2023 roku wzrost inflacji osiągnął niewidziany od 26 lat poziom – aż 17,2 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem roku poprzedniego. Rosnące ceny usług i energii, w tym 34 proc. wzrost cen nośników energii w styczniu rdr., istotnie zwiększają koszty utrzymania autostrady. Ceny w transporcie i usługach transportowych rosły w tempie dwucyfrowym, a ich wzrost w styczniu 2023 roku wyniósł 16 proc. rdr. Dodatkowo wskaźnik cen producenckich utrzymuje się na wysokim poziomie – inflacja producencka, a więc tempo wzrostu cen, z którymi muszą się mierzyć krajowe firmy, w styczniu 2023 wyniosła 18,5 proc. – można przeczytać w komunikacie.

Dla motocyklistów bonifikata

Opłaty za przejazd rosną dla wszystkich kategorii:

  • 28 zł – Kat. 1 (pojazdy osobowe o dwóch osiach),
  • 43 zł – Kat. 2 (pojazdy samochodowe o dwóch osiach, z których co najmniej jedna wyposażona jest w koła bliźniacze oraz motocykle i pojazdy samochodowe o dwóch osiach z przyczepami),
  • 66 zł – Kat. 3 (pojazdy samochodowe o trzech osiach oraz pojazdy samochodowe o dwóch osiach, z których co najmniej jedna wyposażona jest w koła bliźniacze z przyczepami),
  • 100 zł – Kat. 4 (pojazdy samochodowe o więcej niż̇ trzech osiach oraz pojazdy samochodowe o trzech osiach z przyczepami),
  • 280 zł – Kat. 5 (pojazdy ponadnormatywne).
  • 14 zł – Kat. 6 (motocykle) bonifikata 50 proc. ceny dla Kat. 1.

Nowością w cenniku AW jest jednak kat. 6, czyli motocykle. Do tej pory jednoślady płaciły tak, jak samochody osobowe. Wydzielenie osobnej kategorii dla motocykli to, zatem ukłon w stronę motocyklistów. I jak zaznacza Autostrada Wielkopolska od razu wprowadza dla niej 50 proc. bonifikatę za przejazd autostrada A2 na odcinku Nowy Tomyśl – Konin, co w praktyce oznacza obniżenie na tym odcinku opłat dla jednośladów o 46 proc.

Stawka dla motocykli na odcinku Świecko – Nowy Tomyśl, na którym obowiązują stawki opłat ustanowione przez Ministerstwo Infrastruktury, jest taka sama jak dla pojazdów osobowych.

Inni też podnoszą

Stalexport, czyli koncesjonariusz odcinka A4 z Katowic do Krakowa jako pierwszy zapowiedział wzrost cen w tym roku. Od 3 kwietnia opłaty na każdej bramce wyniosą po 15 zł dla aut osobowych (dotąd 13 zł) i po 46 zł dla pojazdów pozostałych kategorii (dotąd 40 zł).

Po tych zapowiedział GDDKiA uznała, że wzrost opłat na odcinku autostrady A4 Katowice-Kraków jest „niezasadny oraz uderzający bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy”. Może też wpływać na poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego na trasach lokalnych, na które może się przenieść ruch.

Jednak jak zawsze w takich sytuacjach, GDDKiA przyznaje, że ma związane ręce umową koncesyjną, która w przypadku na A4 obowiązuje do 2027 roku. W przypadku A2 umowa ważna jest do 2037 roku.